Bliskie spotkanie z niedźwiedziem, wilkiem, lisem czy uchwycenie bardzo rzadkiego gatunku szpaka – to fotografie, których historia nie zaczyna i wcale nie kończy się na naciśnięciu spustu migawki. Mateusz Wolfgang Matysiak – uczeń Zespołu Szkół nr 1 w Żyrardowie – tropi, fotografuje, filmuje i pokazuje nam dziki świat przyrody z bliska. Za każdą taką fotografią kryją się długie przygotowania, ekstremalne przygody, ogromne pokłady cierpliwości i pokory oraz duża wiedza przyrodnicza. W piątek, 28 kwietnia o godzinie 18:00 w Resursie odbędzie się wernisaż fotografii i spotkanie z Mateuszem, który opowie nam o radościach i trudnościach jakie przynosi praca fotografa przyrody, o przygotowaniach i przygodach jakie towarzyszą każdej fotograficznej wyprawie do domu dzikich zwierząt.

Mateusz Wolfgang Matysiak to uczeń klasy fotografii i multimediów w żyrardowskim Elektryku. Swoje umiejętności fotograficzne i graficzne szlifuje pod okiem nauczycieli: Sylwii Pietrygi, Jarosława Szafaryna i Zbigniewa Kołaczka.

Tytuł wystawy „Wyprzedzając tropy” nie jest przypadkowy. Jak wspomniał podczas rozmowy Mateusz często mylimy ślady z tropami.

Gdy widzimy odciski łap zwierzęcych często mówimy, że są to ślady, a to są tropy. Ślady zwierząt to to co po sobie pozostawiają czyli resztki jedzenia, włosie, odchody czy zdarta kora na drzewie. Jako ciekawostkę powiem też, że jeśli chcemy zobaczyć jakieś dzikie zwierzę najlepiej spróbować na nie poczekać w bezruchu, w jakimś maskowaniu lub ukryciu, a w przypadku ssaków o niezwykle czułym węchu – koniecznie siadając pod wiatr, tak żeby odwiewał nasz zapach w przeciwną stronę dzięki czemu unikniemy wcześniejszego zdemaskowania...–powiedział Mateusz Wolfgang Matysiak.

O tym dlaczego podczas wędrówki lepiej spać w szałasie, a kolorowe ubrania i perfumy zostawić w domu, a przede wszystkim jak wyprzedzić zwierzęce tropy i zrobić wyjątkowe zdjęcia Mateusz opowie podczas wystawy, która odbędzie się 28 kwietnia o godzinie. 18:00 w Resursie. Uczeń Elektryka zaprezentuje swoje zdjęcia i da nam zupełnie inne spojrzenie na fotografię przyrodniczą.

By ZB