Wszystko wskazuje na to, że Andrzej Bogucki jest najstarszym – czynnym ratownikiem wodnym w Polsce. Za osiem miesięcy kończy 80 lat i w tym roku mija mu 60 lat aktywności w ratownictwie wodnym i morskim. Na swoim koncie ma wiele medali i tytułów mistrzowskich. Ponownie odwiedziliśmy żyrardowską pływalnię, aby sprawdzić czy pan Andrzej wciąż podtrzymuje słowa sprzed trzech lat , że nie wybiera się na ratowniczą emeryturę. Najstarszy żyrardowski ratownik wciąż bacznie pilnuje porządku i dba o bezpieczeństwo na terenie naszego żyrardowskiego basenu.
Po przekroczeniu progu pływalni AQUA na basenowej płycie dojrzałam siedzącego na wysokim krześle ratownika. Skupiony na pracy, bacznie obserwujący i mający przysłowiowe oczy dookoła głowy. To nikt inny, jak Andrzej Bogucki, najstarszy w Polsce niemal 80-letni ratownik. Skierowałam do niego podobne pytanie jak trzy lata temu „Kiedy wybiera się pan na ratowniczą emeryturę?”
– Podtrzymuje moje słowa sprzed trzech lat, nadal nie wybieram się na ratowniczą emeryturę. Póki zdrowie pozwala i moi przełożeni są zadowoleni, to będę pracował. Muszę podkreślić, że jestem samokrytyczny i jeśli sam zauważę, że czas zejść ze sceny to odejdę… –powiedział Andrzej Bogucki, cały czas skupiony na tym co dzieje się w basenie.
Więcej o panu Andrzeju piszemy w dzisiejszym wydaniu „ŻŻ”