W sobotę 8 czerwca odbyły się obchody 50-lecie OSP Różanów… Jednak zacznijmy tę historię od początku. Na początku lat siedemdziesiątych w Różanowie została założone Ochotnicza Straż Pożarna – wbudowano remizę, gdzie mieściła się sala na spotkania i garaż. W tym miejscu toczyło się życie lokalnej społeczności, a strażacy zapewniali bezpieczeństwo i kiedy byli potrzebni – nieśli pomoc. Ta aktywność strażacko-społecznikowska przetrwała kilkanaście lat – do przełomu osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych minionego wieku. Potem przez blisko trzy dekady na tym terenie nic się nie działo, budynek niszczał, a duża działka w centrum miejscowości zarastała chaszczami. Tak było do jesieni 2016 roku, kiedy reaktywowano działalność OSP Różanów. Wykonano ogromną prace, a społeczników z Różanowa, odtwarzających dzieło swoich ojców wsparł samorząd gminy w Wiskitkach, Urząd Marszałkowski w Warszawie, a także bardzo duża grupa ludzi dobrej woli – mieszkańców Różanowa i okolicznych miejscowości. Udało się nie tylko reaktywować OSP Różanów i wokoło niej zintegrować dużą grupę mieszkańców, a także odtworzyć centrum integracji społecznej w tej części gminy.
To wszystko było powodem do dużego świętowania w minioną sobotę, z udziałem Burmistrza Rafała Mitury, Przewodniczącego Pawła Dziemiańczyka, Członka Zarządu Powiatu – Błażeja Zawadzkiego i mł. brygadiera Marka Krawczyka. Ważnym i podniosłym momentem uroczystości było przekazanie jednostce sztandaru – na ręce prezesa Bogdana Stygienko i wiceprezesa Eugeniusza Maciejewskiego. O tym wydarzeniu piszemy w bieżącym wydaniu „ŻŻ”.