W ubiegłym roku - o tej porze - była finalizowana inwestycja gruntownej przebudowy - dwóch podwórek zabytkowej osady fabrycznej przy ulicy Narutowicza. Po raz pierwszy w historii miasta te miejsca przechodziły tak poważną metamorfozę techniczną. Zdegradowane podwórka - zmieniły się do niepoznania, ale też te inwestycje sprawiły, że inni mieszkańcy też mieli takie oczekiwania-marzenia. Okazuje się, że realizacja tych marzeń jest kontynuowana.
Takie przeobrażenia, jakie w ubiegłym roku zostały wykonane w kwartale ulic: Narutowicza, Wyszyńskiego i Limanowskiego - nie mogły być niezauważone przez mieszkańców z innych zaniedbanych i zdegradowanych obszarów otaczających zabytkowe domy komunalne. Już wcześniej mieszkańcy z budynków znajdujących się na obszarze stanowiącym kwartał przylegający do ulic: Narutowicza, Limanowskiego i Waryńskiego i dalej przy szpitalu i DPS - oczekiwali, że przestaną grząźć w błocie w otoczeniu swoich domów. Narzekano także, że ich podwórza są ciągle rozjeżdżane przez samochody, a w pobliżu przebywają i krążą podejrzani osobnicy... Okazuje się, że ten obszar podwórkowy ma ogromną powierzchnię - blisko pięć tysięcy metrów kwadratowych. Obliczono, że na rewitalizację tego obszaru potrzebne jest co najmniej 2,5 miliona złotych. Takie pieniądze zostały zabezpieczone w budżecie miasta, a inwestycja zostanie zrealizowana do 3 grudnia.
O prezencie, jaki dostana na Mikołajki mieszkańcy tej części miasta napiszemy w najbliższym wydaniu "ŻŻ".
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciezyrardowa.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz