Samorządowcy 20 miast i gmin zabiegają o to, aby blisko 100-kilometrowa Obwodnica Aglomeracji Warszawskiej – która w niedługim czasie ma powstać, miała jak najkorzystniejsze rozwiązania i jak mniejsze uciążliwości na ich terenie. Na terenie Powiatu Żyrardowskiego odbyły się już cztery spotkania informacyjne o czterech wariantach AOW przez teren poszczególnych jednostek samorządowych.

W czwartek 6 listopada, w OSP w Walerianach odbyło się kolejne spotkanie i zaprezentowano mieszkańcom warianty przebiegi AOW przez teren Gminy Puszcza Mariańska. Chociaż wiele wskazuje na to, że prezentowane trzy warianty – 1,2 i 3 - raczej nie zostaną zrealizowane na terenie Gminy Puszcza Mariańska, a nowy z numerem 4, nie dotyczy tej gminy - w spotkaniu wzięło udział blisko 150 osób. Wójt Gminy Krzysztof Boryna podziękował zebranym za duże zainteresowanie się sprawami przyszłości gminy. Włodarz -  podobnie jak zebrani - mówił, że najkorzystniejszym rozwiązaniem, jest budowa Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej zgodnie z wariantem 4, omijającym obszar Gminy Puszcza Mariańska.

Podczas spotkania nawiązała się bardzo rzeczowa dyskusja odnosząca się do budowy Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej i wyznaczeniu trasy jej przebiegu wg. planowanych wariantów. Podczas spotkania najbardziej akceptowalny - podobnie, jak w gminach Powiatu– chociaż nie wszędzie - był nowy wariant nr 4.

Na tym etapie – podobnie, jak na każdym spotkaniu przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych, podkreślali wszystkie cztery warianty są traktowane na równi, a pierwsze decyzje o lokalizacji inwestycji zapadną na początku roku 2026. Apelowano do uczestników spotkania, aby wypełniali ankiety i przekazywali swoje wnioski i uwagi, które mają być pomocne w podejmowaniu ostatecznej decyzji o przyszłego największego szlaku drogowego w naszym regionie i na Mazowszu.

Podczas spotkania w Walerianach - podczas dyskusji o zagrożeniach związanych z budową OAW, mówiono o zagrożeniach dla środowiska naturalnego, a wiele czasu i miejsca poświecono zabezpieczeniu wód podziemnych „Rynny Kozłowickiej”, z których zasobów korzystają również mieszkańcy Gminy Puszcza Mariańska”.

Wszyscy zdają sobie sprawę, że inwestycja powstanie, ponieważ jest to konieczność cywilizacyjna, by stolica mogła komunikacyjnie „odetchnąć”. Niestety tej „oddech” będzie odbywał się również i naszym kosztem.

Na ten temat napiszemy w najbliższym wydaniu „ŻŻ”