Zamknij

Rolnicy powrócili na rondo w Wiskitkach

19:02, 20.03.2024 Aktualizacja: 19:38, 20.03.2024
Skomentuj

W środę 20 marca polscy rolnicy zorganizowali ponad 500 protestów w całym kraju. Podobnie, jak tydzień wcześniej zostało zablokowane rondo DK 50 i A2 w Wiskitkach, stwarzając paraliż komunikacyjny w naszym regionie. Od godzin porannych do późnego wieczora około 100 ciągników miejscowych rolników i ich kolegów z terenu powiatu żyrardowskiego, sochaczewskiego i grodziskiego - blokowało ten ważny szlak drogowy.

Od rana, 20 marca - podobnie, jak przed tygodniem, w kierunku węzła "Wiskitki" jechało blisko100 ciągników i innych pojazdów z narodowymi flagami i hasłami protestacyjnymi. Dotarli do ronda DK50 i A2 - zablokowali ciągnikami wjazd, a także objazdowy fragment starej "pięćdziesiątki".  Bardzo wymowne były hasła protestujących umieszczone na ich maszynach rolniczych, takie jak: "Od myszy do cesarza - każdy żyje z gospodarza", "Najpierw niszczy nas CPK, a teraz zielony ład", czy ze zdecydowanymi sformułowaniami: "Koniec z dyktaturą eurokołchozu". Najbardziej wymowne było: "Bez polskich rolników, nie ma polskiego chleba"

Protest w Wiskitkach przebiegał w spokojnej atmosferze, chociaż rolnicy mówili, że są już zmęczeni tą sytuacją i nie ukrywali rozgoryczenia.

Są już pierwsze efekty determinacji polskich rolników. W dniu protestu, w środę 20 marca - państwa UE i Parlament Europejski zgodzili się na to, aby od czerwca nastąpiło ograniczenie ukraińskiego importu produktów rolnych. Jest to odpowiedź na część protestów rolnicze w Polsce. Czy to zadowoli naszych rolników? Na tę odpowiedź nie trzeba będzie długo czekać.

Więcej o tym wydarzeniu w najbliższym wydaniu "ŻŻ"

(tadeusz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%