Krwiodawstwo w Żyrardowie to piękna tradycja
Krew – bezcenny dar, którego nie da się wyprodukować, a który każdego dnia ratuje ludzkie życie. W Polsce codziennie potrzeba jej setki litrów, szczególnie latem, kiedy zwiększa się liczba wypadków, a liczba dawców maleje. Wśród tych, którzy przez lata oddawali krew bezinteresownie i regularnie, jest żyrardowianin - Piotr Kalata, który od ponad czterech dekad działa na rzecz honorowego krwiodawstwa.
Piotr Kalata, prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi w Żyrardowie, przez wiele lat aktywnie oddawał krew, a jego licznik zatrzymał się na imponującej liczbie ponad 36 litrów krwi przekazanej innym. Wszystko zaczęło się w 1983 roku, kiedy służył w wojsku.
– Zachęciło mnie to, że w wojski za oddanie krwi otrzymywało się przepustkę do domu. Skorzystałem z tej możliwości, a potem... już zostałem stałym krwiodawcą. Zrozumiałem, że robię coś naprawdę potrzebnego i ważnego dla innych. Przekonałem się, że oddawanie krwi naprawdę nic nie kosztuje. Nie boli, nie zabiera wiele czasu, a może uratować komuś życie. Czasem nie zdajemy sobie sprawy, jak wielką różnicę robi ten jeden gest… – powiedział Piotr Kalata.
Za swoje zaangażowanie otrzymał tytuł Zasłużony Dawca dla Zdrowia Narodu – odznaczenie przyznawane przez Ministra Zdrowia osobom szczególnie zaangażowanym w krwiodawstwo.
Obecnie, ze względu na stan zdrowia, nie oddaje już krwi, ale jego działalność w tej dziedzinie nie ustała. Od 1990 roku związany jest z żyrardowskim oddziałem Polskiego Czerwonego Krzyża, gdzie pełni funkcję prezesa Klubu Honorowych Dawców Krwi. Regularnie odwiedza szkoły średnie, edukuje młodzież i zachęca innych do dzielenia się tym bezcennym darem.
14 czerwca obchodzono Światowy Dzień Krwiodawcy. W Żyrardowie – w tym czasie zbiórka krwi odbyła się 11 czerwca i 26 czerwca. Pan Piotr odwiedził krwiobus, który zameldował się na Placu Jana Pawła II.
– Chciałem się przypomnieć, pokazać, że nadal działamy. Osoby, które tego dnia oddały krew, otrzymały drobne upominki przygotowane przez Urząd Miasta Żyrardowa – powiedział pan Piotr.
Dzięki jego staraniom w Żyrardowie kilka lat temu wprowadzono bezpłatne przejazdy autobusowe dla zasłużonych dawców krwi. Warunkiem skorzystania z tego przywileju jest oddanie minimum 15 litrów krwi przez kobietę i 18 litrów przez mężczyznę. Obecnie podobne zasady obowiązują w większości miast powiatowych.
Honorowym dawcom przysługują także inne ulgi – m.in. bezpłatne leki (w określonym zakresie), pierwszeństwo w dostępie do opieki zdrowotnej, krótszy czas oczekiwania na sanatorium oraz szybsze terminy badań specjalistycznych.
Do Żyrardowa regularnie przyjeżdża krwiobus, a do oddania krwi – za każdym razem - zgłasza się zazwyczaj około 30 osób. Wcześniej w mieście funkcjonowały stacjonarne punkty krwiodawstwa – najpierw przy ul. Waryńskiego, a następnie, z inicjatywy pana Piotra, udało się uruchomić punkt w szpitalu. Niestety, po pięciu latach działalności został on zamknięty. Obecnie obsługę w zakresie krwiodawstwa przejęło Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, które cyklicznie organizuje zbiórki w Żyrardowie. Krew można także oddać stacjonarnie – w szpitalach w Grodzisku Mazowieckim lub Skierniewicach.
Krew to coś, czego nie da się wyprodukować ani kupić – można ją tylko podarować. Każda donacja to szansa na uratowanie życia drugiego człowieka.
Z.B.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz