Wczorajszy spacer po parku Dittricha z Dzikim Kukiem był prawdziwą lekcją patrzenia na rośliny inaczej. Zamiast typowej parkowej zieleni zobaczyliśmy zieloną spiżarnię – pełną smaków i przysmaków. Takie kulinarne wydarzenie zorganizowała dla mieszkańców Fundacja Dobrego Rzemiosła. 

Przy każdym kroku odkrywaliśmy coś nowego: liście, które można chrupać na surowo, zioła, które dawniej trafiały do zup, a nawet rośliny, które robotnicy z Żyrardowa mogli zbierać w drodze z fabryki do domu.

Najciekawsze było to, że rośliny, które na co dzień uznajemy za chwasty, nagle okazały się składnikami kuchni. Patrząc na park Dittricha, łatwo było sobie wyobrazić, że naprawdę można by się tu najeść.

Spacer był trochę jak podróż w czasie, trochę jak kulinarna przygoda – i na pewno sprawił, że na rośliny w mieście patrzymy teraz zupełnie inaczej.

Dziki Kuk – architekt krajobrazu, artysta wizualny, zielarz-fitoterapeuta, pasjonat zdrowego odżywiania.