Marcin tworzy wierne makiety historycznych budowli Żyrardowa
W Żyrardowie, trzynastoletni Marcin Jelinek, uczeń Szkoły Podstawowej nr 3 oraz parafianin miejscowej parafii Ewangelicko-Augsburskiej, stworzył coś naprawdę wyjątkowego. Dzięki jego wyobraźni, talentowi i wytrwałości, powstała niezwykle szczegółowa makieta kaplicy parafialnej wykonana z ponad 2.000 klocków, w skali 1:50. Praca nad projektem trwała ponad dwa miesiące, a jej efekty zachwycają zarówno parafian, jak i wszystkich, którzy mieli okazję ją zobaczyć.
– Tata zaproponował mi wybudowanie mini makiety kaplicy. Przyjąłem to wyzwanie, które z czasem przekształciło się w większą budowlę i ambitniejszy projekt. Zaczęliśmy od przeskalowania kaplicy do mniejszych wymiarów. Wraz z siostrą zmierzyliśmy całą kaplicę, policzyliśmy wszystkie krzesła i zrobiliśmy zdjęcia, aby jak najwierniej odwzorować to miejsce – nie tylko z zewnątrz, ale i wewnątrz. Wykonanie tej kaplicy zajęło nam ponad dwa miesiące i zużyliśmy ponad 2.000 klocków. To moja pierwsza budowla i projekt odwzorowania istniejącego budynku w moim mieście. Wcześniej tworzyłem modele z filmów, m.in. Hobbiton. Kolejną budowlą, którą już tworzę z klocków, jest Kantor. Bardzo chciałbym odwiedzić jego wnętrze i zrobić kilka zdjęć… – powiedział Marcin Jelinek.
Pierwsze kroki w realizacji projektu wymagały od Marcina i jego siostry sporego zaangażowania. Pomiary i fotografie były kluczowe, by jak najdokładniej oddać charakter kaplicy. Wkrótce po rozpoczęciu pracy makieta zaczęła nabierać kształtów, klocek po klocku wyrastały mury kaplicy i zapełniało się jej wnętrze. Efekty zaskoczyły nie tylko rodzinę, ale także społeczność parafialną.
W domowym zaciszu Marcin wraz z siostrą i rodzicami pracuje obecnie nad kolejnym wyzwaniem – makietą żyrardowskiego Kantoru. Kolejne dzieło z klocków zaczyna nabierać realnych kształtów.
Cały materiał w bieżącym wydaniu „ŻŻ”.
