Mają swój kominiarski ogródek

Żyrardów z roku na rok staje się coraz bardziej zielony. Głównie za przyczyną włodarza miasta i samorządowego magistratu, od kilku lat pozyskujących na ten cel kolejne ogromne pieniądze. W tym zakresie jest również niemałe zaangażowanie mieszkańców, którzy do „Miasta Ogrodu” dokładają swoją małą cegiełkę. Przykładem może być zakład kominiarski znajdujący się  przy ulicy 1Maja, u zbiegu z ul. Sławińskiego.  Od około dwóch miesięcy uwagę zwraca ogródek wykonany na przestrzeni miejskiego trawnika, w ciągu ulicy 1 Maja. Taka wzbogacona „oaza zieleni” znajduje się naprzeciwko Zakładu Kominiarskiego – u zbiegu ulicy Sławińskiego. Na trzech trawnikowych fragmentach trawa została wzbogacona o ogródkową roślinność. Są tam tuje, juki, hostie i inne ogrodowe rośliny. To wszystko zostało wykonane przez panów kominiarzy, a wiele roślin zostało tutaj przywiezionych z własnych przydomowych ogródków. Teraz każdy dzień pracy rozpoczyna się od podlewania roślin, aby były one coraz bardziej dorodne. – Kiedy był długi weekend również przyjeżdżałem tutaj, aby podleć nasz ogródek, gdyż szkoda było, aby to roślinność cierpiała bez wilgoci – powiedział w naszej rozmowie mistrz kominiarski Mariusz Szejna, inicjator takiego miłego przyrodniczego przedsięwzięcia. Jest to kolejna ciekawa inicjatywa idąca w kierunku, aby w mieście było przyjemnie i zielono. Jest to tez dobry przykład do naśladowania. Ta